Taki dostałem komunikat i zdjęcia. Kilka dni temu nastąpiło otwarcie kolejnej gh w Łodzi o wdzięcznej nazwie „SUKCESja”…
„Witam, Byłem wczoraj w Sukcesji. Na moje oko nie wyrobili się z remontem o czym świadczą: schnące kafelki, brak płytek, wiszące kable, brudne windy, zakurzony parking itd. Reasumując. Daję najemcom rok czasu jak zaczną płakać w mediach, że nie mają obrotu (tak było z Portem) Otwarli ok. 60-70% lokali”.
Łapanka w takim razie się nie udała. Klienci nie lubią jeździć do pustostanów. Dziękuję za zdjęcia. Tak wygląda ten szturm na czy do gh.