Taki dostałem krótki list.
„Witam,
Kontaktowałem się z Panem w sprawie Częstochowy. Jak rozmawialiśmy telefonicznie mówiłem Panu, że mamy problemy w Rybniku, trzy miesiące temu byłem na rozmowie o obniżce czynszu i usłyszałem dobrze znane słowa – „ Ale wie Pan, że tylko Panu słabo idzie „ Nikt inny w galerii nie narzeka „ Nie trafiliście w gusta klientów”. Po wczorajszej wizycie chyba nie do końca mi tylko słabo idzie, bo jeden lokal ma zajęty towar a drugi jest zamknięty”.
Dziękuję za zdjęcia. Jak rozumiem jest pan kolejnym nieudacznikiem życiowym. Nie zna się pan na niczym. Pocieszę pana. Nie tacy jak pan okazali się być podludźmi. Niemniej jednak mam też drugą wiadomość.
Ludzie retailu nie potrafią znaleźć pracy. Efekt reguły wzajemności jest dostrzegalny. Nie chcą tam pracować to jedno a drugie, że nie mogą znaleźć pracy. I wie pan jakie mają wyjście? Dołączyć do logistyków Amazona w kolorze zielonym albo czerwonym. Staną się kolorowymi ludźmi. Jak Indianie.
zdj.internet.
I to jest pocieszające. I druga wiadomość jest taka. Dzięki ogromnej pracy i determinacji treść tego bloga dotarła do milionów ludzi w Polsce. Milionów ludzi. Począwszy od onetu poprzez TVP na niezliczonych fragmentach bloga przeklejanych przez nie znanych mi Czytelników, gdzie się tylko da. Wolontaryjnie.
To co zrobił wykop w sierpniu zaskoczyło mnie absolutnie. Nie wiedziałem, że wykop ma taką siłę dotarcia i rażenia. Prawie 50 tysięcy ludzi w sierpniu zajrzało na bloga choć nie wiem czy te statystki są dokładne.Nie ważne. Ważne jest to, że jedynie na własne życzenie dziś ktoś może stracić wszystko co ma i czego nie ma włącznie z tym, że dowie się, że jest nieudacznikiem.
Niech się pan nie martwi, ale szuka rozwiązań. Ma pan dwie książki w ramach retailowego konkursu. Proszę podać adres. Pozdrawiam.